Białko oznacza życie cz. 2

masa ciała: 55 [kg]

 

Lys

Thr

Trp

Met

Phe+Try

Iso

Leu

Val

His

jadłospis/dzień

masa
[g]

119 %

152 %

162 %

125 %

161 %

131 %

101 %

117 %

175 %

żelatyna

3

114

55

0

23

68

41

82

64

18

jajo kurze

60

534

426

138

270

834

558

756

672

198

jajo żółtko

25

325

253

73

118

393

273

408

310

393

ser parmezan

10

298

145

49

96

366

193

350

252

120

wieprzowy karczek

80

1464

832

200

480

1248

840

1280

944

664

orzechy nerkowca

10

75

70

45

33

158

116

144

151

39

chleb z samopszy

40

80

100

32

52

252

152

236

156

72

ziemniaki

120

156

108

36

36

216

120

168

156

48

wieprzowa szynka gotowana

15

348

170

44

92

290

185

308

209

146

pomidory

100

30

25

6

7

37

25

30

25

13

papryka

100

50

50

9

16

55

45

45

30

14

masło 83,2%

100

55

35

9

19

70

45

75

50

19

śmietana 30%

50

90

55

18

30

115

70

120

80

33

Obliczając systematycznie wartości białkowe całych posiłków czy jadłospisów jesteśmy w stanie zapobiegać spożywania mało wartościowych potraw, które z czasem są główną przyczyną niewystarczająco odbudowywanych naszych wszystkich tkanek i organów wywołując wiele z tzw. chronicznych czy cywilizacyjnych chorób. Do tej pory nie ma systemowych rozwiązań zapobiegających żywieniu się niedostatecznie wartościowymi białkowymi składnikami spożywczymi w odpowiedniej ilości optymalizowanymi w odniesieniu do masy ciała, stanu chorobowego czy tradycji żywieniowych.

Dzisiejsza wiedza w zakresie budowy biochemicznej białek, ich procesów przemian w trakcie trawienia, budowania i odbudowywania zużywających się białek ludzkiego ciała wskazuje jednoznacznie, że dotychczasowa praktyka obliczania potraw w ramach ŻO powinna ulec jak najszybciej modernizacji uwzględniającej osiągnięcia naukowe ostatnich 60 lat.

Jak wykazałem za pomocą konkretnych obliczeń nie możemy już używać ogólnego pojęcia „białko” w obliczeniach B W T nie zwracając uwagi na fakty, które jednoznacznie udowodniają, że pojęcie „białko” jest dzisiaj za bardzo ogólnym opisem ważnej grupy produktów żywieniowych. Nie możemy dalej dokonywać obliczeń nie uwzględniając budowy aminokwasowej białek, która znacznie dokładniej charakteryzuje ich wartość odżywczą i determinuje przydatność konkretnych rodzajów białka do celów planowania właściwego składu posiłków wszelkiego typy diet, również tych w ramach ŻO.

Proponuję aby w modelu ŻO brać pod uwagę w pierwszym rzędzie wyniki obliczeń wartości białkowej poszczególnych środków spożywczych kierując się składem AMN, optymalizując wartość białkową całego posiłku. Otrzymane w ten sposób ilości składników białkowych wykorzystywać w dalszych obliczeniach ilości węglowodanów i tłuszczów optymalnie zaplanowanego posiłku. Kolejną konsekwencją wynikającą ze współcześnie poznanych procesów permanentnego zużywania i odnowy komórek i białek w organizmie ludzkim jest uwzględnienie tego w planowaniu składu i ilości poszczególnych środków spożywczych posiłku w ciągu całego dnia.