Białko oznacza życie cz. 2

Jeżeli zdamy sobie sprawę z tego, że w ciągu jednej sekundy naszego życia obumierają dziesiątki miliardów komórek naszych wszystkich organów wraz z ich różnorakimi białkami to muszą one zostać w tym samym czasie w nie mniejszej ilości w pełni odbudowane aby nasze organy utrzymać w niezmienionym optymalnym stanie ich prawidłowego funkcjonowania.

Dlatego dzienne posiłki muszą optymalnie zaspokoić zapotrzebowanie na nowe dostawy substancji budulcowych do odbudowy tych miliardów komórek i białek. Aspekt ten jest dla naszego zdrowego i długiego życia istotniejszy aniżeli kierowanie się wyłącznie kalorycznością spożywanych posiłków.

Pamiętajmy o tym, że w organizmie ludzkim nie ma „magazynów produkcji komórek i białek”. Komórki namnażają się przez ich podział czerpiąc w każdej sekundzie naszego życia substancje odżywcze znajdujące się w naszych płynach fizjologicznych jak krew czy limfa. Jeżeli brak jest niektórych egzogennych składników do odbudowy komórek czy białek to konsekwencje mogą być dwojakiego rodzaju.

W pierwszym przypadku niedobory egzogennych aminokwasów są uzupełniane poprzez nadzwyczajne procesy rozkładu innych tkanek na ich podstawowe aminokwasy i to one uzupełniają braki AMN w procesach odbudowy ważnych organów. Takim największym zapasem i źródłem aminokwasów w okresach głodu jest tkanka mięśniowa. Jak widać są to procesy degradujące inne organy na korzyść procesów odbudowy nowych komórek i białek. Prędzej lub później prowadzi ten proces do tak dużych degradacji innych ważnych organów, że doprowadza to do stanów chorobowych, trudnych do wyleczenia bez dopasowania odpowiedniego składu codziennego pożywienia. Procesy degradacji i odbudowy struktur komórkowych przebiegają ciągle dlatego nie wystarczy abyśmy zjadali potrzebne ilości wysokowartościowych białek jeden raz w ciągu dnia o dowolnie wybranej porze jak się nagminnie propaguje w ŻO. W tej sytuacji dostawy budulca na odtworzenie komórek i białek naszych wszystkich organów w takich miliardowych ilościach w ciągu jednej sekundy muszą odbywać się systematycznie najlepiej w trzech czy dwóch jednakowo wartościowych posiłkach w odstępach czasowych porównywalnych z czasem potrzebnym na całkowite strawienie spożytego posiłku a więc w co ok. 4,5 do 5,5 godzin.

Z tego powodu postuluję aby odejść od dotychczasowej praktyki swobodnego doboru składu i pory dnia na skonsumowanie zaplanowanych posiłków w ramach ŻO, a zwłaszcza zalecając jedzenia potraw białkowych nawet tylko w jednym posiłku. Wtedy wykorzystanie odżywczych składników odbywa się nierównomiernie i przypadkowo nie odpowiadając stałym potrzebom na ich dopływ w ciągu całego dnia. Odbudowa przy takim nieskoordynowanym składzie i pory posiłków nie jest faktycznie optymalna a bardziej przypadkowa z negatywnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia.

Analizując te wszystkie opisane zależności uważam, że należy wprowadzić kilka odpowiednich korekt w dotychczasowych zasadach planowania dziennych posiłków ŻO, ich procedur obliczania i zaleceń w myśl powyżej przedstawionych zaleceń i argumentów. Moim generalnym przesłaniem do środowiska optymalnego jest dostosowanie dotychczasowych praktyk ŻO do współczesnych osiągnięć naukowych.

System, który skonstruowałem wymaga zapewne dalszego opracowywania. W szczególności aby zawierał więcej danych o specyficznych dla danego kraju potraw oraz uwzględniał również możliwości jednoczesnego obliczania zawartości węglowodanów i tłuszczów B, W i T wg zasad w ŻO. Przydatna byłaby opcja np. określania wartości tolerancji na zawartość laktozy, fruktozy czy sorbitu w całej potrawie aby móc eliminować lub ograniczać ilościowo te niebezpieczne składniki z jadłospisu, w przypadku ich nietolerancji.

Dla dokonania odpowiednich uzupełnień naszego prototypu potrzebna jest współpraca z innymi zainteresowanymi specjalistami zarówno w dziedzinie wiedzy informatycznej jak i biologiczno-biochemicznej dotyczącej np. poszukiwani odpowiednich zbiorów tabel z danymi zawierającymi dokładne i wiarygodne charakterystyki produktów spożywczych, których w moim źródle nie byłem w stanie znaleźć.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych współpracą w tym zakresie do kontaktu mailowego ze mną pod adresem www.dr-bielecki.com.