Dla wielu czytelników ciekawostką może być fakt, że średni okres życia niektórych komórek systemu odpornościowego liczony jest w minutach lub godzinach. Mięsień sercowy traci połowę swoich komórek w ciągu 11 dni, połowa komórek mięśni szkieletowych jest odbudowywana w ciągu 50-60 dni a komórki najdłużej żyjących organów naszego ciała, kości szkieletowych, zostają wymienione w 100% w ciągu niespełna 7 lat. Więc tylko 11 dni wystarcza na wymianę 50% komórek mięśnia sercowego, który pracuje nieustannie na rzecz całego organizmu mając duże naturalne straty materiałowe w ciągu niespełna półtora tygodnia, a te muszą w tym samym czasie zostać odbudowywane.
Kości szkieletowe ulegają znacznie wolniejszym procesom wymiany ich komórek i w ciągu całego życia człowieka do wieku ok. 85 lat wytwarzane są i jednocześnie zużywane materiały budulcowe do ich permanentnej rekonstrukcji w łącznej ilości wystarczającej na odtworzenie ok. 13,5 kompletnych szkieletów. Niektóre komórki naszego systemu odpornościowego, chroniącego nas przed chorobami, mają bardzo krótki okres życia i w organizmie dochodzi do stale odbywających się procesów budowy i odbudowy komórek w krótkich odstępach czasu. Powyższe procesy trwają różnie długo dla różnych komórek i zakłada się, że po upływie 7 lat nie ma w ciele człowieka starszej komórki jak siedmioletnia poza komórkami nerwowymi centralnego systemy mózgowo-nerwowego.
W czasie przemian komórkowych nie powstają w organizmie zdrowego człowieka żadne ślady tych przemian i nie towarzyszą im stany chorobowe. Jest to normalny proces odnowy, typowy nie tylko dla ludzi ale również dla pozostałych ssaków. Na odbudowę każdej komórki w procesie przemiany materii potrzebne są nowe dostawy materiałów budulcowych tj. aminokwasów, tłuszczów, minerały i witaminy oraz energia z właściwych nośników energetycznych.
Jednym z istotnych elementów wszystkich komórek jest ich membrana komórkowa. Jest ona zbudowana u człowieka tak jak i u innych ssaków ze specyficznych tłuszczów czyli fosfolipidów, które tworzą dwuwarstwową strukturę membrany określającej kształt, rozmiar i stabilność każdej z komórek. Cząsteczki fosfolipidów membrany komórkowej posiadają w swojej strukturze chemicznej ciągi długołańcuchowych kwasów tłuszczowych.
Ważnymi elementami membrany komórkowej jest zbiór różnych białkowych struktur odpowiedzialnych za wymianę materiałową, czy receptorów do których przyłączają się najprzeróżniejsze hormony regulujące procesy przemiany materii zachodzące we wnętrzu komórek. Bez stabilnej i ciągłej wymiany materiałowej poprzez membranę komórki zaburzone byłyby jej wszelkie procesy fizjologiczne.
Wyobraźmy sobie sytuację, że zamiast tłuszczów zwierzęcych spożywane są wyłącznie tłuszcze pochodzenia roślinnego: olej rzepakowy, słonecznikowy, lniany czy też inne oleje, które posiadają jednonienasycone i wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Wtedy zamiast nasyconych kwasów tłuszczowych z tłuszczu zwierzęcego, który w temperaturze pokojowej ma konsystencję stałą, do membran wbudowywane są kwasy nienasycone z tłuszczu roślinnego, który ma w temperaturze pokojowej konsystencję płynną. Ten proces dotyczy każdego z nas, bo procesy tworzenia nowych membran dla nowych komórek są realizowane takimi tłuszczami, jakie do organizmu zostały dostarczone.
Zadajmy sobie więc następujące pytania:
- Czy dla transportu substancji przez dwuwarstwę lipidową jest obojętnym jakie rodzaje kwasów tłuszczowych wchodzą w skład fosfolipidów membrany?
- Czy membranowe fosfolipidy ludzkich komórek mogą zostać zastąpione przez fosfolipidy utworzone z płynnych w temperaturze pokojowej olejów roślinnych bez jakichkolwiek konsekwencji dla jakości procesów wymiany materiałowej odbywającej się za pomocą kanalików i receptorów znajdujących się w membranie komórkowej?
- Czy funkcjonalność takich upłynnionych membran komórkowych zawierających jednonienasycone i wielonienasycone kwasy tłuszczowe pozostanie niezmieniona?